Wybiórcze spłacanie wierzycieli może stanowić przestępstwo | Co do zasady

Przejdź do treści
Zamów newsletter
Formularz zapisu na newsletter Co do zasady

Wybiórcze spłacanie wierzycieli może stanowić przestępstwo

Dowolne i wybiórcze spłacanie tylko niektórych wierzytelności może powodować odpowiedzialność karną dłużnika, także w przypadku, gdy jest on dopiero zagrożony niewypłacalnością, jeżeli działaniem tym naraża na szkodę pozostałych wierzycieli.

Kodeks karny przyznaje w równym stopniu ochronę wszystkim wierzycielom dłużnika zagrożonego niewypłacalnością. Z tego względu, choć żaden przepis prawa nie przewiduje z góry określonego porządku spełniania świadczeń na rzecz wierzycieli, z normy art. 302 § 1 Kodeksu karnego należy wywieść ogólny zakaz dowolnego i wybiórczego spłacania długów. Przepis ten stanowi, że dłużnik, który w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości, nie mogąc zaspokoić wszystkich wierzycieli, spłaca lub zabezpiecza tylko niektórych z nich, czym działa na szkodę pozostałych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Odpowiedź na pytania, kiedy dłużnik znajduje się w stanie zagrożenia niewypłacalnością oraz jakie czynności dłużnika mogą być uznane za narażanie pozostałych wierzycieli na szkodę, możemy znaleźć w wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 5 listopada 2008 r.1

Przede wszystkim Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę na fakt, że istnieje jakościowa różnica pomiędzy stanem niewypłacalności a stanem zagrożenia niewypłacalnością. Stan niewypłacalności zdefiniowany został w ustawie 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze (p.u.i n). Art. 11 tej ustawy stanowi, że niewypłacalnym jest dłużnik, który zaprzestał spłacania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a w odniesieniu do osób prawnych albo jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, którym odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, za niewypłacalnego uważa się dłużnika także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje. Stan zagrożenia niewypłacalnością został natomiast zdefiniowany w art. 492 § 2 p.u.i n., który stanowi, że przedsiębiorca jest zagrożony niewypłacalnością, jeżeli pomimo wykonywania swoich zobowiązań, według rozsądnej oceny jego sytuacji ekonomicznej jest oczywistym, że w niedługim czasie stanie się niewypłacalny. W uzasadnieniu wspomnianego wyroku sąd apelacyjny wskazał, że z natury rzeczy stan zagrożenia niewypłacalnością musi poprzedzać stan niewypłacalności i sąd rozstrzygający kwestię odpowiedzialności karnej ma obowiązek zbadania nie tylko tego, czy wystąpił stan niewypłacalności, ale również tego, czy nie nastąpiło choćby zagrożenie niewypłacalnością, na co wskazywać mogą problemy z płynnością finansową dłużnika.

Jeżeli dłużnik jest zagrożony niewypłacalnością i nie jest w stanie spłacić ze swojego majątku wszystkich swoich wierzycieli, nie może on zabezpieczać ani spłacać tylko niektórych wierzycieli, działając przy tym na szkodę innych wierzycieli. Poprzez spłatę wierzytelności należy rozumieć nie tylko przekazanie wierzycielowi środków pieniężnych, ale także dokonanie czynności prawnych prowadzących do zaspokojenia zobowiązania w inny sposób niż poprzez spłatę wierzytelności. Przykładem takiej czynności może być cesja wierzytelności. W uzasadnieniu ww. wyroku sąd apelacyjny trafnie uznał, że dokonanie cesji wierzytelności na rzecz jedynie niektórych spośród wierzycieli, w sytuacji zagrożenia niewypłacalnością, wypełnia znamiona przestępstwa z art. 302 k.k., gdyż w przypadku gdyby dłużnik nie zawarł umowy cesji, wierzytelność zostałaby przeznaczona na spłatę wszystkich wierzycieli i każdy z nich zostałby zaspokojony proporcjonalnie w określonej części.

Doktryna dostarcza także innych przykładów czynności zakazanych w przypadku zagrożenia niewypłacalnością. Należą do nich m.in. datio in solutum, czyli czynność prawna prowadząca do wygaśnięcia zobowiązania poprzez spełnienie w jego miejsce innego, np. oddanie przedmiotu majątkowego na spłatę zobowiązania, czy też czynności mające na celu zabezpieczenie niektórych wierzycieli przed innymi, np. ustanowienie zastawu lub hipoteki2.

Żeby popełnić przestępstwo z art. 302 k.k., dłużnik musi mieć świadomość, że działa na szkodę niektórych spośród swoich wierzycieli. Nie jest jednak konieczny skutek w postaci wystąpienia szkody po stronie wierzycieli, gdyż przestępstwo to jest przestępstwem formalnym.

W każdej zatem sytuacji, gdy dłużnik jest świadomy, że jego majątek nie wystarcza na spłatę wszystkich wierzytelności, powinien on rozważyć, czy spłata lub zabezpieczenie niektórych tylko wierzycieli nie będzie następować kosztem innych, a w rezultacie czy nie narazi go na odpowiedzialność karną.

Natalia Kobyłka, Zespół Dochodzenia Trudnych Wierzytelności kancelarii Wardyński i Wspólnicy

____________

1 II AKa 203/08, OSA/Wr. 2009 nr 3, poz. 140

2 Kodeks karny. Komentarz do cz. SZCZEGÓLNA rozdz. XXXVI art. 302: Marek Bojarski